Ostatnio postanowiłam wyprodukować takie roślinne mleko sama. Próba zakończyła się sukcesem, który zachęca do kolejnych eksperymentów w tej dziedzinie:)
- 100 g wiórków kokosowych
- ok.2,5 szklanki gorącej wody
- sól (opcjonalnie)
Wiórki przesypujemy do szklanego naczynia, zalewamy szklanką gorącej wody
i przykrywamy. W ten sposób moczymy wiórki przez ok.1,5 godziny.
Następnie całość przelewamy do blendera, dolewamy 0,5 szklanki gorącej wody
i miksujemy.
Wiórki odcedzamy od mleka przelewając płyn przez gazę lub cienką ściereczkę (oczywiście czystą;) Odczekujemy kilka minut, aby odcedzone wiórki ostygły
i ręcznie odciskamy pozostałe mleko. I wydawałoby się, że na tym można już zakończyć...
Ale nie- kokosowe wytłoczyny ponownie zalewamy szklanką gorącej wody, miksujemy i odciskamy przez materiał. Mleko przelewamy do szklanych butelek, słoików itp., a po ostudzeniu przechowujemy w lodówce.
Uwaga! Gdy mleko ostygnie oddzieli się w nim "masełko" i płyn, dlatego przed użyciem należy całość wstrząsnąć (w celu połączenia).
Smacznego!
Zobacz również:
![]() | ![]() | ![]() |
Kulki życia | Pomożecie mi? | Rafaello |