Nie wiem od czego zacząć... Może od początku. Bardzo chciałabym pomóc mojej koleżance, z którą studiowałam na jednym roku, a która teraz potrzebuje pomocy. Ma bardzo chorego Synka, który pierwsze dwie operacje przeszedł jeszcze przed narodzinami.
To Wyjątkowe Małżeństwo, dzielnie walczyli o Mikołajka od samego Początku.
Tutaj przeczytacie "wspomnienia" Mikołaja i powód dlaczego ma na imię tak, a nie inaczej.
Pani Ewa Tarnowska-Ciotucha (autorka powyższego zdjęcia) napisała o Monice, Maćku i Mikołaju artykuł, który znajduje się tutaj. Zachęcam do przeczytania.
Ale co, w związku z tym wszystkim? Tak jak już pisałam-bardzo chcę Im pomóc.
I tutaj zwracam się do Was z prośbą, pytaniem... Czy pomożecie mi Im pomóc? Pewnie zaraz zapytacie: w jaki sposób? A sposobów jest kilka:
1. Przekazanie Mikołajowi swojego 1% podczas rozliczania PITu (nic Was to nie kosztuje, bo podatek został już od Was pobrany, ale możecie zdecydować do kogo trafi 1% tego podatku ).
W rozliczeniu należy wpisać NUMER KRS: 0000037904
oraz CEL SZCZEGÓŁOWY: 14974 PARNICKI MIKOŁAJ MACIEJ
2. Możecie wydrukować powyższą ulotkę i poniższy plakat, a następnie rozdawać
i rozklejać komu się tylko da i gdzie się tylko da.
Gdyby były problemy z pobraniem ulotki lub plakatu,
to proszę o informację na zdrowszakuchnia@gmail.com
Pliki wyślę bezpośrednio na Waszą pocztę.
3. Przez cały rok można przekazywać darowizny na leczenie i ochronę zdrowia Mikołajka na poniższe konto bankowe Fundacji:
Bank BPH S.A.
15 1060 0076 0000 3310 0018 2615
Odbiorca: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa
tytułem: 14974 Parnicki Mikołaj Maciej darowizna na pomoc i ochronę zdrowia
Jestem pewna, że wśród Was znajdzie się wiele osób chętnych do pomocy.
Mogę na Was liczyć? Pomożecie mi, pomóc Im? Nie ukrywam, że bardzo mi na tym zależy.
Wszystkich Czytających serdecznie pozdrawiam,
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz