Czy w szary, zimny dzień jest coś lepszego niż kubek gorącej kawy/czekolady oraz bardzo czekoladowe i wilgotne ciastko?
Te muffiny upiekłam z okazji imienin Mojego Męża, bardzo szybko zniknęły ze stołu;)
- 2 jajka
- 0,75 szklanki cukru trzcinowego
- 3 łyżki kakao
- 6 dużych łyżek ciemnego dżemu ( polecam jagodowy lub z czarnej porzeczki )
- 0,5 szklanki oleju z pestek winogron
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 0,75 szklanki mleka
- gorzka czekolada (opcjonalnie)
Jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę. Nie przerywając ucierania, dodajemy pozostałe składniki.
Ciastem napełniamy kokilki wyłożone papilotkami.
Pieczemy przez ok. 35 minut.
Można rozpuścić w kąpieli wodnej gorzką czekoladę i udekorować nią ostudzone już muffiny.
Smacznego!
Wyglądają pysznie. Nie dziwię się, że szybko zniknęły. ;)
OdpowiedzUsuńale cuda!
OdpowiedzUsuńpycha!:)
Wyglądają pięknie :) Z chęcią bym je zjadła :)
OdpowiedzUsuń