Na początku chciałabym Was wszystkich bardzo, bardzo przeprosić za to, że tak dawno nie pisałam. Mam nadzieję, że wybaczycie po przeczytaniu dzisiejszego posta:)
Jeszcze w kwietniu rozpoczęliśmy prace nad pewnym projektem. Ale o tym za chwilę. W międzyczasie zrobiliśmy sobie mini urlop- dzięki gościnności Agnieszki i Adama spędziliśmy cudowne 1,5 tygodnia w Londynie. Było niesamowicie! Wybrałam dla Was kilka zdjęć:
A po powrocie do Polski ( do naszej "nowej" rzeczywistości ) otworzyliśmy "Kwiatuszka" i dzieje się... klienci, realizacja zamówień, zakupy, klienci, realizacja zamówień... mamy wrażanie, że nasze zegarki w ostatnim czasie znacznie przyspieszyły.
Bo to chyba niemożliwe, żeby czas aż tak szybko mijał?!
Bo to chyba niemożliwe, żeby czas aż tak szybko mijał?!
Reasumując: Mam kilka gotowych (sfotografowanych) przepisów i postaram się
je niebawem dodać. Dziękuję za wyrozumiałość:)
Serdecznie pozdrawiam,
Agnieszka
Uwielbiam Londyn, ale zazdroszczę! zdjęcia fajnie oddają klimat ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję- starałam się wybrać zdjęcia najlepiej oddające "ten" klimat. Jeśli się udało to super;)
UsuńBardzo fajne zdjęcia. A byłaś w muzeum figur woskowych? Jest mega!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) W tym muzeum akurat nie byłam, coś trzeba było zostawić na następny raz;) Pozdrawiam!
UsuńJa w kwietniu byłam w Londynie i nie spodobał mi się:( Ale może humoru nie miałam.
OdpowiedzUsuńWitaj!:) Dawno Cię nie było! Ja, pomimo kiepskiej pogody, bardzo polubiłam Londyn u z chęcią bym tam jeszcze wróciła. Może dasz mu jeszcze jedną szansę?;) Pozdrawiam
UsuńBardzo tam ładnie widać po zdjęciach. Fajne na spacery.
OdpowiedzUsuńCześć Tomek! Rzeczywiście było niesamowicie... jak najbardziej polecam.
UsuńPozdrawiam,
Agnieszka
świetna galeria !
OdpowiedzUsuńNiezły wpis, nie jestem co prawda fanem Londynu ale relacja mi się podobała.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńfajnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem nowych wpisów ;) Nie interesuje cię może Wrocław restauracja tam nie jedna jest wspanała :D
OdpowiedzUsuńMarysiu, nowe wpisy już się szykują. Koniecznie muszę nadrobić zaległości! A Wrocław chętnie odwiedzę ;)
Usuń