- 20 g migdałów
- 50 g łuskanych pestek słonecznika
- 40 g orzechów włoskich
- 40 g daktyli
- 50 g rodzynek
- 40 g suszonych moreli
- 25 g suszonych śliwek
- 1 jabłko
- 75 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- szczypta soli morskiej
- 1 łyżka miodu
- 75 g płatków owsianych
- 250 ml wody
- 2,5 łyżki oleju z pestek winogron
Daktyle, rodzynki, morele i śliwki myjemy pod bieżącą wodą. Umyte owoce oraz migdały, pestki słonecznika i orzechy drobno siekamy.
Jabłko myjemy, obieramy ze skóry i ścieramy na drobnej tarce.
Płatki owsiane mieszamy z mąką, olejem, wodą, solą, miodem oraz posiekanymi wcześniej składnikami. Zagniatamy ścisłe ciasto.
Ciasto przekładamy do formy (25x20 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Pieczemy przez ok. 35 minut. Zaraz po wyjęciu ciasta z piekarnika, kroimy je za pomocą ostrego noża na małe batoniki, które odkładamy do ostygnięcia.
Ostudzone batony można włożyć na ok. 1-2 godziny do lodówki, po wyjęciu z powodzeniem mogą służyć za chłodzący deser;)
Smacznego!
Smakowity kąsek! Dziękuje za wpis do mojej akcji ;] pozdrawiam Adelina
OdpowiedzUsuńwygląda na to, że napadłaś na sklep z bakaliami hihi : )
OdpowiedzUsuńcudowne, lubię takie kombinacje!
Mmmm... uwielbiam takie!
OdpowiedzUsuńCzasami robię coś podobnego, jako recykling niedojedzonej owsianki gotowanej na wodzie :P
mmmm. wyglądają wspaniale! coś czuję, że zrobię! :):)Bardzo fajny pomysł!
OdpowiedzUsuń